Podstawowym warunkiem, jaki stawiają swoim klientom banki i firmy pożyczkowe przy udzielaniu zobowiązań jest posiadanie odpowiednio wysokiej zdolności kredytowej. Co też należy rozumieć przez pojęcia zdolność kredytowa lub zdolność pożyczkowa? Jak ją kształtować i czy są skuteczne sposoby na jej zwiększenie?
Definicję tego, co to jest zdolność kredytowa, znaleźć można w przepisach ustawy Prawo bankowe. W art. 70 tego aktu prawnego ustawodawca wskazuje, że bank uzależnia przyznanie zobowiązania od zdolności kredytowej wnioskującego. Kredytobiorca ma obowiązek na żądanie banku, w którym wnioskuje o kredyt, przedłożyć dokumenty i informacje niezbędne do dokonania oceny wspominanej zdolności.
Bez wątpienia zdolność kredytowa może być z powodzeniem traktowana jako podstawowy parametr, który decyduje o szansach na uzyskanie wnioskowanego zobowiązania. Można ją również rozumieć jako możliwość spłaty potencjalnej raty kapitałowo-odsetkowej z dochodów, jakie kredytobiorca uzyskuje co miesiąc np. z tytułu pracy zawodowej. Jeśli klient ma zbyt niską zdolność kredytową albo nie ma jej wcale, nie może liczyć na wydanie pozytywnej decyzji. Z drugiej strony wysoka zdolność daje bankowi większą pewność, że zobowiązanie zaciągnięte przez kredytobiorcę zostanie spłacone w ustalonym terminie.
Można traktować zdolność kredytową jako możliwości kredytowe, które wskazują klientowi, o jaką maksymalną kwotę zobowiązania może on wnioskować w danym banku.
Warto wiedzieć, jak banki czy firmy pożyczkowe podchodzą do kwestii badania zdolności kredytowej. Każda instytucja może mieć nieco inne zasady jej wyliczania. Algorytmy i programy mogą brać pod uwagę wiele różnych kryteriów. Dlatego nie jest powiedziane, że jeśli jeden bank odmówi udzielenia zobowiązania z uwagi na zbyt niską zdolność kredytową, to inny, przy takiej samej zdolności finansowej wnioskującego, nie zdecyduje się na jego przyznanie. Banki nie ujawniają swojej metodologii i nie mówią klientom, jak liczona jest owa zdolność.
W uproszczeniu można powiedzieć, że zdolność kredytową wyznacza różnica pomiędzy miesięcznymi wpływami, jakie notuje dana osoba czy przedsiębiorstwo a miesięcznymi kosztami. Wynik tego działania oznacza, ile klient może maksymalnie przeznaczyć na ratę kapitałowo-odsetkową nowego kredytu, choć nie wszystkie dochody do jego dyspozycji mogą zostać spożytkowane. Musi pozostać kwota do dowolnego wykorzystania, pomniejszająca zdolność kredytową.
Prócz dochodów i wydatków miesięcznych banki i firmy pożyczkowe przy szacowaniu zdolności kredytowej biorą też pod uwagę wybrany przez klienta okres spłaty kredytu, wysokość oprocentowania, typ rat czy nawet stan cywilny, wykonywany zawód i fakt posiadania samochodu. Banki i część firm pożyczkowych oceny zdolności kredytowej dokonują w korespondencji do informacji pobranych z Biura Informacji Kredytowej dotyczących sytuacji kredytowej – aktualnej i przeszłej klienta.
Można spróbować samodzielnie zweryfikować zdolność kredytową, przyglądając się swoim dochodom i wydatkom. Warto posłużyć się także kalkulatorem zdolności kredytowej, jaki można znaleźć w internecie. Uwzględnia on zwykle takie parametry jak:
Na tej podstawie szybko można wyliczyć zdolność kredytową osób fizycznych.
Istnieje wiele czynników wpływających na ostateczną wysokość zdolności kredytowej. Wśród nich wymienia się:
Poszczególne czynniki w różnym stopniu mogą wpływać na wyliczenia związane z indywidualną zdolnością kredytową klienta.
Potencjalni kredytobiorcy jeszcze przed złożeniem wniosku o kredyt gotówkowy, kredyt hipoteczny, a nawet o pożyczkę online mogą zadbać o zwiększenie swojej szansy na pozytywną odpowiedź od banku Wystarczy, że zadbają o wysokość swojej zdolności kredytowej. Na jej zwiększenie wpływają:
W ramach przygotowywania się do zaciągnięcia kredytu w banku czy pożyczki pozabankowej warto przeanalizować swoje finanse. Należy podliczyć dochody i zobowiązania, aby wskazać największe stałe obciążenia i spróbować je zredukować. Korzystnie na zdolność kredytową wpłynie zwiększenie zarobków, można np. poprosić szefa o podwyżkę. Nie jest najlepszym pomysłem, by tuż przed wnioskowaniem o kredyt zmieniać pracę, nawet na lepiej płatną, ponieważ bank przy wyliczaniu zdolności weźmie pod uwagę zarobki z co najmniej trzech ostatnich miesięcy. Jeśli już klient chce znaleźć inne miejsce zatrudnienia, to powinno mu ono przynieść wyższe wynagrodzenie i stałe źródło dochodów. Później wystarczy odczekać kilka miesięcy i złożyć wniosek kredytowy.
Banki przy szacowaniu zdolności biorą też pod uwagę historię kredytowania w BIK-u. Dobrze by było, aby znalazły się tam pozytywne wpisy, świadczące o tym, że bank ma do czynienia z klientem rzetelnie wywiązującym się ze swoich zobowiązań. Każda niespłacona wierzytelność wpłynie ujemnie na zdolność.
Indywidualna, samodzielna ocena zdolności kredytowej pozwoli znaleźć sposób na jej podwyższenie, a więc również na zwiększenie swojego potencjału kredytowego. Dzięki takiej analizie można wskazać słabe miejsca, np. brak wpisów w BIK-u czy wysokie wydatki miesięczne i nieregularne dochody. Później nie pozostaje nic innego, jak zredukować kwestie ujemnie wpływające na wysokość zdolności kredytowej.
Warto samodzielnie zweryfikować swoją zdolność kredytową przed złożeniem wniosku o zobowiązanie, a to dlatego, że przyniesie to odpowiedź na pytanie, na jak wysoki kredyt czy pożyczkę można liczyć. Złożenie wniosku o kredyt w kwocie dalece przekraczającej indywidualną zdolność najprawdopodobniej spowoduje, że zostanie on z miejsca odrzucony.
Z reguły zdolność kredytową mogą określić doradcy na podstawie algorytmów, jakimi posługują się takie firmy i ich pracownicy.
Banki muszą dbać o jakość swojego portfela, dlatego przed udzieleniem zobowiązania każda instytucja bankowa sprawdza zdolność kredytową klienta. Muszą to robić ze względu na Prawo bankowe i Rekomendację T wydaną przez Komisję Nadzoru Finansowego. Zgodnie z jej ustaleniami, banki mają swobodę w określaniu, jak wysoki może być wskaźnik obciążeń kredytowych do dochodów netto klienta, choć przed nowelizacją owej rekomendacji było to zaledwie 50–65 proc. Banki muszą sprawdzać zdolność ubiegających się o kredyty, ale mogą to robić w ramach tzw. uproszczonej procedury oceny.
Jeśli klient uzyskuje dochody miesięczne z tytułu prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, również ma szansę na otrzymanie pozytywnej decyzji. Aby wyliczyć zdolność przedsiębiorcy, bank przeanalizuje kondycję finansową, w jakiej w ostatnich miesiącach znajdowała się jego firma. Do banku trzeba będzie dostarczyć wszystkie pożądane dokumenty obrazujące przepływ finansowy między firmą a podmiotami zewnętrznymi. Ważna jest stabilna zdolność kredytowa, a działalność gospodarcza nie jest przeszkodą dla uzyskania zobowiązania.